"In System Travel" dobitnie pokazuje, że Jamie Vex'd stąpa po piętach takim twórcom jak chociażby Prefuse73 czy Flying Lotus. To w zasadzie tylko trzy kawałki i jednocześnie aż trzy, ostrzące apetyt na dawkę całkiem przyzwoitej muzyki oscylującej gdzieś w okolicach nurtu abstrakcyjnego hip hopu. Pierwszy, dość leniwy, tytułowy utwór doskonale wprowadza w nastrój ciągnącej się za pomocą rewelacyjnie pociętych i odrobinę ospałych bitów muzyki Vex'da. Zgoła inaczej brzmi "Radian Industry" z genialnym podkładem rytmicznym i rozwijającym się w połowie utworu elektryzującym groove'm nadającym tej muzyce bardziej zawrotnego tempa, a już stricte hiphopowy jest zamykający płytę "Saturn's Reply" oparty na równie niebanalnym samplu i gęstym groovie. To niestety tylko epka, zbiór kilku pomysłów, w tym wypadku trwających ledwo ponad dziesięć minut. Ale to pozycja sygnalizująca, że warto wyczekiwać solowego albumu Jamie'go Vex'da - mieszaniny elektroniki, umiejętnie poskładanych bitów, pociętych sampli i trochę industrialnego, mechanicznego klimatu podanej we wciągającej formie.
[Jakub Knera]