polecamy
Podziel się: twitterwykopblipfacebookdelicious
Jeff Mills Exhibitionist

Jeff Mills
Exhibitionist

Jeff Mills, legenda detroit sound, 'człowiek szybszy od własnego cienia', prezentuje swój najnowszy set.


    45 perfekcyjnie zmiksowanych utworów nie pozostawia wątpliwości: czarnoskóry dj wciąż jest w świetnej formie. Co prawda minimalistyczne detroit techno trochę już wyszło z mody, jednak Mills składa dźwięki z takim zapałem, że trudno nie dać się ponieść. Na set składają się utwory różnych, w większości mało znanych szerszej publiczności wykonawców, jak Andreas Saag czy Headroom, wśród których nazwisko Millsa pojawia się najczęściej. Charakterystyczny, minimalistyczny beat gdzieniegdzie zamieniany jest na bardziej skoczne brzmienia, jednak nie polecałbym tej pozycji klubersom spod znaku wesołego bananowego housu, mimo że momentami set ociera się o te rejony. Muzyka Millsa to ciągle w większości bezkompromisowa, hedonistyczna masakra zmysłów. Niech was to jednak nie zwiedzie. 'Exhibitionist' nie jest bezmyślną rąbanką w stylu niemieckiego techno czy holenderskiego głupawego transu. Jeff miksuje całe mnóstwo różnych motywów muzycznych od minimal techno poprzez house aż po plemienne motywy. Wszystko to przefiltrowane jest przez niezwykłą percepcję jednego z najszybszych djów świata. Dla większości będzie to zwykłe łubudu. Dla miłośników gatunku - rewelacja.

[Mikołaj Pasiński]