polecamy
Podziel się: twitterwykopblipfacebookdelicious

Satoko Fujii MA-DO
Cafe Kulturalna | Warszawa | 15.11.11

Pierwsza wizyta Satoko Fujii w Warszawie z kwartetem MA-DO ukazała dość przystępne oblicze nowej japońskiej muzyki. Bardzo wrażliwe brzmieniowo, pełne wręcz perfekcjonizmu dźwiękowego granie prezentujące lekko awangardową perspektywę na jazz czerpiący z nośnych tematów i kompozycji. Ciekawie operujący przestrzenią, ciszą i akustycznymi efektami ubocznymi poszczególnych instrumentów. Dla mnie był najciekawszy właśnie w tych sonorystycznych pasażach, w momentach mocniejszych moim zdaniem nie były porównywalnego napięcia, za to było ciut zbyt dużo egzaltacji, zwłaszcza w grze perkusisty Akiry Horikoshi. Koncert był elemetnem pierwszej trasy zespołu, na której zmarłego niedawno basistę Norikatsu Koreyasu zastąpił Chris Dahlgren. Być może stąd nieco więcej było w tej muzyce europejskiego, kameralistycznego posmaku, niż na płytach (wydanych notabene przez polską wytwórnię Not Two), a może tak po prostu brzmi to z bliska - ważne, że ładnie uwypukliło to delikatne akcenty trębacza Natsuki Tamury i samej Fujii. W sumie niczego nowego się na tym koncercie nie dowiedzieliśmy, ale wieczór był bardzo przyjemny.

[zdjęcia: Piotr Lewandowski]

Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]
Satoko Fujii MA-DO [fot. Piotr Lewandowski]