Nowy Jork ma porządną scenę punkową. Pierwszy raz od dwóch dekad - licząc Born Against i projekty pokrewne jako scenę. Puryści punkowi zapewne się z powyższym nie zgodzą, ale nawet oni muszą przyznać, że choćby najbardziej reklamowane sceny nieczęsto produkują dużo dobrych nagrań. A tak właśnie jest z nowojorskim labelem Toxic State - od dwóch ostatnich lat tłoczy (tłucze) płyty o równej, bardzo wysokiej jakości. W zeszłym roku wyszła doskonała siedmiocalówka Dawn of Humans oraz nie mniej znakomite albumy Crazy Spirit i Hank Wood & The Hammerheads. W tym roku wspomnianym sumptem pojawiło się kilka kasetowych demek i opisywana kompilacja.
Podział albumu jest całkiem sensowny - zespoły nowsze trafiły na stronę A, natomiast znani i uznani kończą album. Fajna jest różnorodność całości - mamy HC punk z tekstami po portugalsku, noise-core z japońskimi odniesieniami (Nomad), death-rock (Anasazi, Murderer), garażówkę i p-rock w średnich tempach, przyśpieszony heavy metal (Bortgang). Kawałek Dawn of Humans zasługuje na osobny tekst. Zupełna dzicz - od wokali po całą konstrukcję kawałka. Jeśli DOH wreszcie wydadzą LP może być to rzecz na miarę "Philistine" Dry-Rot.
Fantastyczna płyta, broniąca się tak samo dobrze jako dokument sceny jak i zwyczajny składak punkowy. Całość jest dostępna do ściągnięcia za darmo ze strony dystrybutora - Katorga Works.
http://katorgaworks.bigcartel.com/product/v-a-ground-zero-hardcore-lp
[Marek J Sawicki]