polecamy
Podziel się: twitterwykopblipfacebookdelicious

Kapital, Stara Rzeka, X-NAVI:ET
Pardon, To Tu | Warszawa | 02.03.14

Drugi wspólny koncert Rafała Iwańskiego i Kuby Ziołka przyniósł o jeden występ więcej niż pierwszy koncert w 2012 roku, w postaci zawiązanego w międzyczasie duetu o nazwie Kapital. Zanim jednak panowie zagrali w duecie, wystąpili solo. Iwański, jako X-NAVI:ET, jest już dość charakterystyczny w scenicznym połączeniu instrumentów elektrycznych i akustycznych, łącząc faktury i barwy tych pierwszych z nieco rytualnych charakterem wykorzystania tych drugich i wykorzystywaniem akustycznego źrodła do dalszych preparacji. Industrialny rodowód pobrzmiewał gdzieś w tle cierpliwej muzyki, która na płytach, zwłaszcza ostatniej Dead City Voice, przybiera formę utworów, na koncertach pozostaje jednak meandrująca. Ziołek jako Stara Rzeka zaczął od nowej piosenki, zresztą bardzo piosenkowej, stopniowo ustępującej miejsca dronom i fakturom. Siłą rzeczy brakowało akustyczno-hałaśliwych kontrastów typowych dla albumu, ale słychać było, że Ziołek lepiej dopracował formułę występu niż we wczesnym etapie z laptopem i także świeżo po premierze Cienia chmury... Którego zakończenie stanowiło zarazem zakończenie koncertu, rekompensując brak akustycznego elementu zaśpiewanym a capella „My Only Child” Nico ze mocarnym uderzeniem po wybrzmieniu wokali. Tu zresztą pojawił się instrument akustyczny, który potraktować można jako zawoolowany hołd dla Keiji Haino. Płyta Kapital jest wynikiem improwizacji, ale przyciętych do ram utworów. Na początku koncertu zestawienie gitarowych fraz Ziołka z fakturami Iwańskiego robiło bardzo duże wrażenie, wręcz sugerując, że ograniczenie wynikające z grania solo panowie łatwo mogą przełamać wspólnie. Poźniej jednak rzecz się trochę rozjechała, moim zdaniem modus operandi oparty o obecność tematów byłby paradoksalnie ciekawszy niż dwukrotnie fakturowa improwizacja, w której trochę zacierała się odmienność wypowiedzi muzyków. Ale biorąc pod uwagę, że właśnie duet pozwala uniknąć ograniczeń grania w pojedynkę, np. używania (zbyt dużej liczby) sampli, to potencjał w Kapital drzemie spory.

[zdjęcia: Piotr Lewandowski]

X-NAVI:ET [fot. Piotr Lewandowski]
X-NAVI:ET [fot. Piotr Lewandowski]
X-NAVI:ET [fot. Piotr Lewandowski]
Stara Rzeka [fot. Piotr Lewandowski]
Stara Rzeka [fot. Piotr Lewandowski]
Stara Rzeka [fot. Piotr Lewandowski]
Kapital [fot. Piotr Lewandowski]
Kapital [fot. Piotr Lewandowski]
Kapital [fot. Piotr Lewandowski]