polecamy
Podziel się: twitterwykopblipfacebookdelicious

Stara Rzeka, Piotr Kurek
Narodowy Instytut Audiowizualny | Warszawa | 07.10.15

Pierwszy koncert na wspólnej, jesiennej trasie Piotra Kurka i Kuby Ziołka aka Stara Rzeka odbył się w Narodowym Instytucie Audiowizualnym w Warszawie, przy pełnej sali i bardzo dobrej akustyce. Jako pierwszy zagrał Kurek, którego perliste brzmienie i rytmiczne finezje pięknie rozlewały się, ale nie zlewały w sali Niny. Początkowo na pierwszym planie były syntezatorowe refleksy i skapujące dźwięki, z czasem pojawiło się więcej repetycji i struktur, także opartych o wokalne sample i przepełnionych charakterystyczną już dla Kurka melodyką i zwiewnością. Świetny koncert. Ziołek jako Stara Rzeka teoretycznie powinien na tej trasie, jak to się mówi, promować nowy album, ale płyty fizycznie jeszcze nie było. W programie chyba też nie za wiele. Po dwóch quasi-piosenkach opartych o głos iprzepuszczoną przez efekty, ale jednak klarownie prowadzoną gitarę, Ziołek zanurzył się na dłużej w instrumentalnym, dronowo-kosmicznym pejzażu z rytmicznymi wtrąceniami. Pejzażu raz przykuwającym uwagę bardziej, raz mniej, ale jednak jak dla mnie zbytnio zbiegającym do stylistyki ala Kapital, gubiącym wyjątkowy charakter Starej Rzeki w wydaniu płytowym. Ten przywrócił finał w postaci (tradycyjnego) koweru "My Only Child", niemniej jednak pewien niedosyt pozostał.

[zdjęcia: Piotr Lewandowski]

Piotr Kurek [fot. Piotr Lewandowski]
Piotr Kurek [fot. Piotr Lewandowski]
Stara Rzeka [fot. Piotr Lewandowski]
Stara Rzeka [fot. Piotr Lewandowski]