Podziel się:

Scott Kelly + John Judkins, Rogi + Beyond Life
LAS Nowa Gazownia | Poznań | 13.01.18

Intensywne otwarcie Nowego 2018 Roku przypadło w udziale około stuosobowej publice, która zgromadziła się w poznańskiej Nowej Gazowni na koncercie Scotta Kelly'ego.

Zanim jednak na scenie zaprezentował się wokalista m.in. Neurosis, Shrinebuilder, Corrections House rolę supportu pełnił duet Rogi/ Beyond Life. Klimatyczny, odbywający się w całkowitych ciemnościach, rozjaśnionych jedynie blaskiem czterech świec, występ w ramach projektu Mothernight sprawdził się doskonale zwłaszcza jako „oczyszczenie” przed akustycznym finałem wieczoru. Pierwsze głośniejsze trzydzieści minut, z żywą perkusją oraz gitarą, stało się źródłem głębokiego transu, którego kreowały wypełnione noisowymi przebieżkami oraz dronowymi trzaskami hałasy. Budowanie coraz bogatszych przestrzeni odbywało się za pomocą mocnych, rozpływających się riffów, generowanych z dużą lekkością pisków, a najlepszą partią był fragment w okolicach dwudziestej minuty kiedy to do surowego brzmienia dołączyły drastyczne krzyki. Brawo.

Po trzech kwadransach i krótkiej przerwie na scenie pojawił się duet Scott Kelly/ John Judkins. Akompaniament Johna Judkinsa okazał się bardziej istotnym niż można było przypuszczać, zwłaszcza w porównaniu do udanej solowej trasy Kelly'ego sprzed sześciu lat. Instrumentalne tło nie tylko potęgowało przekaz genialnego wokalu, ale i konkretnie wzbogacało odbiór dziesięciu kompozycji, robiąc największe wrażenie w tych głośniejszych partiach. Utwory brzmiały bardziej przestrzennie i mniej balladowo niż na obu studyjnych płytach, a centralnymi punktami koncertu były potężny cover Neila Younga „Cortez the Killer”, rozbudowany i wzmocniony drugą gitarą, bogaty w dysonanse, dramatyczny „We Let The Hell Come” (cover Shrinebuilder) oraz „The Ladder In My Blood”. Pełen skupienia, ale i wyjątkowej energii popis świetnie uzupełniły m.in. „Endless”, „Forgiven Ghost In Me” oraz „We Burn Through The Night”.

PS. Informacja z pierwszej ręki dla fanów Neurosis: w czerwcu odbędzie się krótka, bo tylko dwutygodniowa klubowo-festiwalowa, zaległa europejska trasa promująca Fires Within Fires.

[Dariusz Rybus]

[zdjęcia: Dariusz Rybus]